2011-04-16

zbieranie wiśni 摘櫻桃 ^.^

W okolicach Zachodnich Gór. Z bandą Chińczyków. Między innymi półzawodowym fotografem o profilu Paula Newmana (tak, Chińczyk) i prawie dwumetrowym dzieckiem, które mi przyginało do ziemi drzewka :)
Smacznie, pachnąco, słonecznie...
A nauka czeka...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.