2013-08-28

Stadion w Kunmingu 昆明市體育館

A właściwie jeden ze stadionów, jest ich bowiem kilka. Akurat ten jest najmojejszy, bo można tam pograć w badmintona.
Po drugiej stronie ulicy jest tradycyjny, okrągły, z bieżnią i boiskiem, ale mnie się bardziej podoba nietypowa forma tego badmintonowego. Ten podwinięty dach, tradycja i nowoczesność w jednym, błyszczy w słońcu jak srebro. Zawsze, kiedy podchodzę, zadziwia mnie na nowo, że w mieście, którego burmistrz z pełną premedytacją niszczy wszystko, co ładne, zbudowany został tak uroczy obiekt sportowy.
Oczywiście, poza imprezami sportowymi, odbywają się tu koncerty - raczej na większym, okrągłym stadionie (grała tu na przykład moja wspaniała A-mei), ale "nasze" hale też bywają pozajmowane.
Jeśli sport, to tylko tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.