2017-09-02

brokuł w mleku kokosowym

Nieczęsto uciekam się po poradę do JWP Internetu. Tyle jest dań kuchni yunnańskiej, których jeszcze nie próbowałam! Tyle dań, których spróbowałam, ale nie poszło mi odtwarzanie! A jeszcze więcej tych, które zrobiłam i teraz robię często, bo są takie pyszne...
Ale gdy lodówka świeci pustkami i mam na stanie tylko brokuła i sporo przypraw, sięgam po poradę wujka Gugla. Przepis wzięłam z tej strony i ręczę, że pyszny.

Składniki:
  • główka brokuła podzielona na różyczki
  • limonka - skórkę zetrzeć, wycisnąć sok, odpestkować
  • niedbale poszatkowana zielona cebulka
  • dwa ząbki czosnku, posiekane
  • kawałek imbiru, drobno posiekany
  • parę łyżek gęstego mleka kokosowego
  • przyprawy: kumin, ziarna kolendry, pieprz, sól
  • ewentualnie: podprażone wiórki kokosowe i orzechy nerkowca
Wykonanie:
  1. Obsmażyć brokuł na niewielkiej ilości tłuszczu, posolić.
  2. Dolać odrobinę wody i poddusić brokuł, aż będzie półmiękki.
  3. Dodać przyprawy i mleko kokosowe, solidnie wymieszać, dusić jeszcze chwilę i już!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.